Globalne ocieplenie wreszcie znalazło się na pierwszych stronach gazet. Jak dotąd każdy ślad ekologii w mediach głównego nurtu był rzeczywiście rzadki. Ekolacja, możesz się zastanawiać – co to jest? Wszyscy wiemy, czym jest matematyka – to studiowanie liczb. Ludzie, którzy rozumieją liczby, są liczbami – zdolność, którą dzielą, nazywa się liczbami. Przeczytaj także to, abyś wiedział coś o literach. Ludzie, którzy rozumieją litery, potrafią czytać i pisać – potrafią czytać i pisać. Badanie środowiska naturalnego to teraz ekologia. Ludzie, którzy rozumieją współzależności leżące u podstaw środowiska naturalnego, są ekologiczni: umiejętności, które dzielą, nazywane są ekologią.
Podobnie jak termodynamika, ekologia ma dwa podstawowe prawa:
- 1. Prawo ekologii: „Na każdy zamierzony rezultat przypada co najmniej jeden niezamierzony wynik”.
Zdaniem wielkiego pioniera ekologa, Garretta Hardina, jest to również określane jako prawo niezamierzonych konsekwencji lub prawo Hardina. Innym sformułowaniem jest: „Rozwiązanie problemu technicznego jest zawsze innym problemem”. Lub jeszcze prościej: „Problemem są … rozwiązania”. Oceniając konsekwencje naszych działań, musimy wziąć pod uwagę nie tylko to, czego chcieliśmy, ale także wszystkie rzeczy, których nie chcieliśmy – niezamierzone konsekwencje. Wymaga od nas myślenia w systemach, a nie tylko komponentach. Globalne ocieplenie jest oczywiście niezamierzoną konsekwencją spalania paliw kopalnych.
- 2. Prawo ekologii: „Moralność jest zawsze względna”.
To, co jest właściwe i odpowiedzialne pod pewnymi warunkami, może być błędne i nieodpowiedzialne w innych warunkach. Nie ma dogmatu, który mógłby pouczyć nas o moralnym zachowaniu w każdych okolicznościach. Spalanie paliw kopalnych może być do zaakceptowania przez populację liczącą sześć milionów ludzi, ale katastrofa jest, jeśli zrobi to sześć miliardów. Dla ducha ekologicznego planeta Ziemia jest raczej skończona niż nieskończona: najlepiej ją porównać do szalupy ratunkowej. Etyka łodzi ratunkowej zależy od jej pojemności i liczby osób. Łódź ratunkowa o pojemności rezerwowej różni się pod względem etycznym od łodzi ratunkowej, która przekroczyła swoją pojemność. Ekolacja wymaga, abyśmy postrzegali świat raczej jako dynamiczny niż statyczny. Co wczoraj było nie tak, jutro może być właściwe W ekolatycznym wszechświecie moralnym nie ma stałych gwiazd.
Ekolacja wymaga, abyśmy dorastali. Prosi nas, abyśmy dostrzegli różnicę między tym, czego chcemy, a tym, co słuszne – rozróżnienie, które dziś wydaje się dziwne i staromodne. Bez edukacji ekologicznej przyzwyczailiśmy się do robienia rzeczy tylko dlatego, że mogliśmy. Technologia dała nam fantastyczny zakres rzeczy do zrobienia może być zrobione, ale pomaga zdecydować, co Should do zrobienia: musimy myśleć ekologicznie. Nasz zbiorowy stan zaprzeczenia globalnemu ociepleniu jest tylko jedną z konsekwencji naszej bezbarwnej edukacji.
Ekolacja nie jest nienaukowa ani antynaukowa: wynika z syntezy różnych gałęzi nauki. Współczesny świat został zbudowany poprzez stopniowe stosowanie różnych nauk i technologii: Ökolacy łączy te nauki i technologie w spójną i konsekwentną całość. W nadchodzącym świecie nasze techniczne i moralne decyzje będą mierzone na podstawie ich wyników, a nie intencji stojącej za nimi. Jeśli atmosfera ogrzeje się o cztery stopnie Celsjusza w ciągu następnych stu lat, jak obawiają się niektórzy badacze klimatu, nasze dobre intencje nie uchronią nas przed surowym osądem potomnym.
Jeśli o tym nie słyszałeś, możesz być zaskoczony, że ekologia ma znaczenie to podstawowa zdolność przyszłości. Jest to umiejętność, której będziemy potrzebować, aby przetrwać drugą połowę epoki węglowodorów. Arytmetyka i czytanie doprowadziły nas do początku XXI wieku, ale to ekologia doprowadzi nas – lub naszych potomków – do końca.
